I jestem......

Jestem.Założyłam tego bloga bo musze sie gdzies wygadać.Mam poprostu doła.Najgorsze jest to że ja mam mysli żeby sie przepisac do innej szkoły bo poprostu w tej mi źle.Nie mam z kim siedzieć bo w klasie są takie grupki.Boje sie nauczyieli ...bo boje sie ze sobie nie poradze.Z kim je bede siedziec??Sama!!Od miesiąca nie chodze z moim byłym a bardzo tęsknie...bardzo.Ale juz go nie zobacze.On wyjechał do ojca do Włoch.Tylko dzwoni i wysyła maile....ale nie wróci.Buuuuuuuuuu.................!!!!!!!Jeszce jakoś siobie radze bo mam takiego"internetowego chłopaka ale co to jest!!!Chocoaż jemu moge sie wygadać.Cły czas kłuce sie z moją mamą.Dziś poszlo nam nawet o okładke na książke!!Dobrze że istnieje tyaki ktos jak......eminem bo jesgo piosenki jakos mnie jeszcze..........trzymają przy.....................życiu :(

Od paru dni zastanawiam sie nad sensem życia........po co ja żyje??!!Przeciez tak samo dobrze mogłabym siedzieć sobie w niebie i mieć wszytko w dupie!!!!!   JA NIE CHE ŻYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIE CHE!!!!!!!!!!!!!!!NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nikt mnie nie rozumie,wszyscy  mówią:A co ty gadasz trezba żyć bo masz dla kogo!!!!!!!!Ciekawe odpowiadam.

Wczoraj myslałam sobie :kto przyszedłby na mój pogrzeb!!!!!!!!!I doszlam do wniosku że nikt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!